Ogarnąć jedzenie
Czy ja mam sobie wmawiać, że jedzenie nie jest przyjemne?
Pod moim postem "Czy możliwe jest uzależnienie od jedzenia" pojawił się ważny komentarz, na który dzisiaj odpowiem: Nurtuje mnie jedna rzecz, a mianowicie to, że ciągle piszę Pani, że my nadajemy naszym myślą nawykowym jakąś moc i sprawiamy, że stają się ważne; że my pewne czynności tak interpretujemy np zjedzenie czekolady na poprawę humoru, a możemy sobie ten humor poprawiać [...]
Komu potrzebna jest dieta?
Zazwyczaj praca ze mną na mentoringu zaczyna się od totalnej rewolucji w głowie mojej podopiecznej. Zdzwaniamy się na krótką rozmowę, podczas której rozwalam jej na dzień dobry wszystkie mity, jakie ma jeszcze w głowie na temat jedzenia, zaburzeń odżywiania i sposobu wyjścia z nich. Za okno wylatuje bajka, że to będzie ciężka, dłuuuuga praca. (Nie, to będzie zmiana myślenia.) Albo [...]
Comfort food
Jedzenie by poczuć się lepiej, czyli tak zwane comfort food. Na ten temat powstały całe książki, setki postów na wszelakich blogach, artykuły, podcasty, programy telewizyjne itd. Opowiada się o tym w gabinecie dietetyków, psychodietetyków, psychologów i terapeutów. Zwierza się z tego problemu przyjaciołom, w zaciszu domowym. I jakoś każdy chce się tego pozbyć. Chociaż to niby ma być "komfort". Różne [...]
Metoda Wilczo Głodnej
Ostatnio na Wilczym Stadzie rozgorzał dziki spór o „moją metodę” i o to jak ona wygląda. Dowiedziałam się tam niestworzonych rzeczy; między innymi, że traktuję człowieka jak maszynę– że wystarczy dać mu odpowiednią ilość kalorii, a on już się z bulimii wyciągnie i że w tym „musi być coś więcej”, bo „ludzie nie niszczą się z przyzwyczajenia” (owszem, niszczą) oraz [...]
O wadze w okresie dojrzewania
Niedawno rozmawiałam z moją belgijską znajomą o mojej działalności. Tłumaczyłam, że robię to co robię, ponieważ sama cierpiałam kiedyś na zaburzenia odżywiania. Opowiadałam też jak to się zaczęło; no wiesz, wiek dojrzewania, pierwsze próby schudnięcia, diety…. i poszło. Znajoma pokiwała głową ze zrozumieniem: No tak, ja też miałam taki pomysł, kiedy byłam nastolatką, ale w szkole, na lekcji biologii uczyli [...]
Zapijać głód
Czy zdarzyło Ci się zapijać głód wodą, herbatą czy colą light? A może zagryzałaś go gumą? Albo po prostu przetrzymywałaś go z (prawie stoickimi) spokojem? Założę się, że tak. Odbywało się to mniej więcej w ten sposób: Zjadałaś swoje wyliczone, wyważone jedzenie, o określonej porze. Po połknięciu ostatniego kęsa, ze zgrozą stwierdziłaś, że to nie wystarczyło i że masz w [...]
Kiedy ekstremalny głód powinien się skończyć?
Pamiętasz mój wpis o ekstremalnym głodzie? Domyślam się, że tak. Przypomnijmy jednak w skrócie, co to takiego. Zanim jednak powiemy o głodzie, zróbmy mały wstęp. Każdy organizm ma swoją genetycznie zapisaną, optymalną wagę. Z nią jest trochę tak, jak ze wzrostem; urosłaś na tyle centymetrów i koniec. Nic z tym nie zrobisz. Tak samo jest właśnie z wagą. Jeżeli masz [...]
Sport przy recovery
Dzisiaj, zanim przejdziemy do wpisu, chciałabym Ci przedstawić naszego nowego ilustratora. Jest nim dobrze wam znany z Wilczego Stada, Mr. Janik Bermudzki – osobowość o tyle barwna, co – jak się okazuje – uzdolniona. Prezentujemy więc pierwszy post stworzony wspólnymi siłami! Mam nadzieję, że nasza współpraca będzie długa i owocna, a rysunki przypadną wam do gustu. Ja osobiście jestem pod [...]
Ćwiczenia i za wysoka poprzeczka
Jak zawsze, moje czytelniczki i podopieczne są dla mnie źródłem niewyczerpanej inspiracji, a więc opowiem Ci teraz historię, jaka miała miejsce w trakcie mentoringu z moją imienniczką, Anią. Na naszym drugim Skype, czyli po pierwszych dziesięciu dniach - kiedy jedzenie jest już w dużym stopniu unormowane - rozmawiałyśmy o wadze ćwiczeń. Ania sporo przytyła przez czarno-białe myślenie, objawiające się jako [...]
Wegański kac
Nie wiem, czy oglądasz mojego YouTube, ale ostatnio pojawił się na nim filmik, w którym odnoszę się do burzy jaka rozpętała się w Internecie z powodu śmierci Michaliny – fanki czołowej internetowej frutarianki (aż mi się zrymowało, tak na smutno). Wrze środowisko wegan, ex-wegan, ex-frutarian i w ogóle nie-wegan, a to co się dzieje to istna bitwa na słowa i [...]