wyjście z nałogu
Czy wyjście z nałogu musi być horrorem?
Ostatnio dostałam wiadomość od czytelniczki, która pytała mnie jak radzić sobie z syndromem odstawienia po zaprzestaniu objadania się (no wiesz, trzęsące się ręce itd.). Odpisałam jej, że jeżeli rzuci nałóg prezentowaną na tym blogu metodą, to nie doświadczy żadnego „syndromu odstawienia”. Znikną po prostu fundamenty, na których opiera się uzależnienie i wykonywanie tej czynności straci sens i samo z siebie [...]