dziecko
Udziecinnienie
Jestem sobie przedszkolaczek, wciąż grymaszę i wciąż płaczę. Mam trzy latka, trzy i pół, sięgam głową ponad stół. Tylko że lat mam dwadzieścia, trzydzieści, czterdzieści trzy, a nie trzy. Ale fakt; stół znajduje się na wysokości moich oczu i przesłania mi cały świat. Bo w bulimii jesteśmy jak dzieci; duże dzieci, które nigdy nie dojrzały. Rozmawiałam z jedną z moich [...]