siła
Jakie ciało jest silne!
Wracałam sobie któregoś dnia z zakupów spożywczych. Nie wiem czy wiesz, ale mieszkam w Belgii, a tam nie ma tak, że sklep jest na każdym rogu i zawsze można wyskoczyć po brakujące do sosu pomidory. Zakupy to cała wyprawa i trzeba poświęcić im przynajmniej 40 minut spaceru, by obrócić w dwie strony. No chyba, że ma się samochód, ale ja [...]
O marzeniach
W końcu wyszła moja książka w wersji papierowej. Maleńki nakład, który jeszcze przed opuszczeniem drukarni rozszedł się w połowie. Ale jest. Słowo znowu stało się ciałem. Ale nie o książce chcę tu pisać, tylko o marzeniach właśnie. Gdy byłam chora, nie miałam marzeń. Celowo dusiłam je jedno po drugim. Bo po co mi one? W głębi duszy, byłam przekonana, że i tak się nie spełnią, więc po co się łudzić? Żeby potem cierpieć? Ja się wewnętrznie poddałam. Wywiesiłam białą flagę. Zamknęłam się w skorupie choroby. Tu będę mieszkać! W tym ciasnym światku! [...]
Silna wola i bieganie maratonów w kapciach
Nie mam silnej woli. Jak często to mówisz? Założę się, że często. Gdybyś tylko ją miała dawno byłabyś szczupła i bogata. Prawda? Tak jakby silna wola była jakimś magiczną cechą, która rozwiązuje wszystkie problemy. I z której niedostatkiem zmaga się, jakimś cudem, większość ludzi na tym świecie. Narzekać na jej brak, to tak jakby narzekać, że nie jesteś teraz w stanie, tak jak stoisz, przebiec maratonu. Mimo najszczerszych chęci, nie dasz rady. Nie jesteś na to przygotowana. Twoje mięśnie są za słabe. I popatrz, stoisz w jednym kapciu! Jeżeli mimo [...]