spokój
Silna wola i bieganie maratonów w kapciach
Nie mam silnej woli. Jak często to mówisz? Założę się, że często. Gdybyś tylko ją miała dawno byłabyś szczupła i bogata. Prawda? Tak jakby silna wola była jakimś magiczną cechą, która rozwiązuje wszystkie problemy. I z której niedostatkiem zmaga się, jakimś cudem, większość ludzi na tym świecie. Narzekać na jej brak, to tak jakby narzekać, że nie jesteś teraz w stanie, tak jak stoisz, przebiec maratonu. Mimo najszczerszych chęci, nie dasz rady. Nie jesteś na to przygotowana. Twoje mięśnie są za słabe. I popatrz, stoisz w jednym kapciu! Jeżeli mimo [...]