Magda w tu i teraz

Hej Aniu,

Nie wiem, czy mnie pamiętasz, rok temu byłam u Ciebie na mentoringu.

Piszę, bo czuje, że muszę…

Do dziś mam tą nadwagę, ze 3 kg schudłam, ale nie jest już to dla mnie takie ważne. Miałam problem ze słodyczami i alkoholem i tu dużo się zmieniło. 

Nie boje się już tego, że mam ochotę się napić. Jak mam to robię to i nie mam wyrzutów sumienia. Jednak ta myśl przychodzi już bardzo rzadko, w porównaniu do tego, co było rok temu. (Siła zaakceptowania myśli i zaprzestania walki z nią.)

Słodycze…hmmm dalej przychodzą dni, że zjem więcej niż bym chciała, ale nawet jak jem, to wiem, że to ta myśl, na którą reaguje, a nie powinnam.

Pomijając to wszystko, chciałam Ci jeszcze o czymś innym powiedzieć.

Na początku, jak ogłosiłaś, że zawieszasz pisanie bloga i ze nie będziesz już pisać o zaburzeniach odżywiania, poczułam taki zawód (można tak to określić).

Myślałam wtedy, że 3 Zasady, o których nas uświadamiasz, to nie dla mnie…

Jak bardzo się myliłam, to nie masz pojęcia! 

Żałuję, że gdy byłam u Ciebie na mentoringu, było to jeszcze przed wydaniem tych wspaniałych książek, bo wiem, że o czym innym zupełnie byśmy rozmawiały…

Przeczytałam, „Krótka książka o wielkiej zmianie” i jestem w trakcie czytania „To tylko myśl”

Widzę, jak mi się oczy otwierają, wciąż jednak wiem, że to nie jest wgląd, że rozumiem to wszystko głową, ale nie sercem.

Wiem, ponieważ widzę na co dzień, ile mam myśli nawykowych, które mnie dopadają, którymi się zamartwiam i robię przez to głupie rzeczy, których żałuję. W tych momentach wydaje mi się, że to wszystko prawda, a później dociera, że to znów ten mój umysł pogrywa ze mną. *

Wierze, że w końcu doczekam się tego prawdziwego wglądu, że będę wreszcie czuć ten spokój i nie będę się zamartwiać tym, co mi przychodzi do głowy. 

Wierze, że cierpliwość popłaci. 

Aniu jak patrzę na Ciebie, jak tańczycie swój pierwszy taniec, tak bardzo Ci „zazdroszczę”, że jesteś w „tu i teraz”, że żyjesz według tych zasad i że jesteś szczęśliwa. 

Mam nadzieję, że i ja kiedyś osiągnę choć trochę taki stan.

Drążę, czytam i czekam, aż dotrę do siebie i będę umieć żyć właśnie w „tu i teraz”.

Jednak mimo tego, że nie mam pełnego wglądu, to i tak powoli się zmienia moja postawa do życia, za co chciałam Ci z całego serca podziękować

Gdybym Cię nie spotkała, moje życie dalej wyglądałoby tak, że wpadałabym ze skrajności w skrajność i dziś byłabym szczęśliwa, a jutro totalnie zdołowana.

Bardzo Ci dziękuję i jeszcze raz życzę Wam obojgu szczęścia na Nowej drodze życia. 

Magda.

* Tutaj dodam kilka słów od siebie. To co Magda opisuje, to JEST wgląd. Jeżeli widzisz, że coś jest myślą, a nie prawdą, wszystko się zmienia. Wgląd to niekoniecznie grom z jasnego nieba, ale rozumienie, które przeobraża Twoje życie. Jesteś więc na właściwej drodze.

I niech Cię nie zwiodą pozory. Ja również daję się złapać w sidła swoich myśli. Kiedy się w nie zaangażuję, one także wyglądają dla mnie jak najprawdziwsza prawda! Ale cały trik polega na tym, by wiedzieć, że to prawdą nie jest, że to minie. I nie mieć nic przeciwko temu, że teraz czujesz się tak, jak się czujesz.

Kiedy jesteśmy w tym bólu, strachu, w tych emocjach, one wyglądają niezwykle realnie i permanentnie. Kiedy to mija, widzimy, że to była tylko myśl. I to jest naprawdę wielkie odkrycie. Kiedy się to wie, życie wygląda zupełnie inaczej; nie przeraża tak i nie straszy.

I nie martw się, z czasem nabierzesz w tym wprawy. Będziesz budzić się szybciej i szybciej do faktu, że właśnie myślisz i odczuwasz swoje myślenie. I nic więcej poza tym się nie dzieje.

To zauważanie, że się śpi i budzenie się do „tu i teraz” jest sednem tego, czego uczę. Ale ja też jestem tylko uczniem i pewnie będę nim do końca życia.

Nie przejmuj się, nie musisz być perfekcyjna. Nigdy i tak nie będziesz. Nawet Syd Banks powiedział kiedyś tak:

„Jedyne czego chciałem nauczyć ludzi, to żyć w jedynym realnym momencie, w tu i teraz. Myślałem, że to będzie znacznie łatwiejsze niż było.”

Published On: 6 września, 2022Kategorie: Bez kategorii
ania gruszczynska wilczoglodna mentoring banner

Zobacz program, który pomoże Ci odzyskać kontrolę nad jedzeniem

Ze swoimi zaburzeniami byłaś już nawet u wróżki?
 Zobacz program, który w końcu Ci pomoże! 
Odzyskaj 100% kontroli nad jedzeniem, swoim ciałem, zdrowiem, czasem i życiem.