all in
Niedziela bez wilka: all in Martyny
Zawsze chciałam napisać do Ciebie tego typu list, ale zawsze miałam przeświadczenie, że nie jestem w pełni "zdrowa". Cały czas coś było nie tak, coś mnie zatrzymywało. Teraz (W KOŃCU) czuję się pewnie. Rozumiem także osoby, które obawiają się, że nigdy nie przyjdzie ten piękny moment pełnej wolności, mimo że najgorsze już za nimi. Ja też tam byłam, tak samo [...]