świadectwa

Niedziela bez wilka; sześć wniosków Ani

24 listopada, 2019|Świadectwa|

Dzisiaj list Ani z którą korespondowałam przez kilka lat. Jak widać, była to korespondencja owocna. * Drogie dziewczyny, kobiety, kochana Aniu. Moja historia będzie kolejnym świadectwem, kolejny potwierdzeniem skuteczności,,metody Wilczo Głodnej". Zwrócicie tutaj proszę uwagę na to, że metoda Ani jest bardzo elastyczna, bardzo indywidualnie dopasowana, mimo że jej ogólne zasady są zgodne z prawami natury, prawami świat. Zacznę może [...]

Niedziela bez wilka: o mały włos Darii

10 listopada, 2019|Świadectwa|

Aniu, od jakiegoś czasu śledzę Twojego bloga i Twój kanał. Myślę, że niezwykle ważne jest to, w jak racjonalny sposób podchodzisz do ED - zaczynając od podstaw, od tego, że musimy najpierw zaspokoić nasze najbardziej pierwotne potrzeby, żeby móc osiągnąć te wyższe. Myślę, że gdybym nie trafiła na Twój kanał, mogłabym wpaść w niezłe tarapaty... Mam 22 lata, od długiego [...]

Niedziela bez wilka: owsianki Kasi

3 listopada, 2019|Świadectwa|

Cześć Aniu, Nasza znajomość zaczęła się jakieś 3 lata temu. Wpisałam wtedy w google "jak wyjść z bulimii" i wyskoczył mi Twój blog. Teraz stwierdziłam, że chce się z Tobą podzielić moimi osiągnięciami, bo to też Twoje osiągnięcia Choć od dwóch lat nie wymiotuję, to kompulsy nadal mi się zdarzały. Nie zjadłam miliona kalorii. Nie kupowałam sobie specjalnie jedzenia. Po [...]

Niedziela bez wilka: Cisza w głowie Gosi

20 października, 2019|Świadectwa|

Droga Aniu, Od kilku tygodni jem intuicyjnie i jedzenie przestało być w moim życiu na pierwszym miejscu. W końcu jest tak, że jem wtedy, kiedy jestem głodna, że posiłek przygotowuję dopiero wówczas, gdy robię się głodna. Teraz dopiero widzę paranoję, w której byłam wychowana i którą powielałam, a mianowicie, że po zjedzonym śniadaniu zastanawiałam się już co zrobię do jedzenia [...]

Niedziela bez Wilka: Kasia, co nie tyje z powietrza

13 października, 2019|Świadectwa|

Hej, Aniu! U mnie wszystko idzie ku dobremu. Przez wiele lat cierpiałam na kompulsywne jedzenie i miałam epizody bulimiczne, co mnie wykańczało psychicznie. Do tego oczywiście straszne kompleksy i niskie poczucie własnej wartości.  Kilka lat temu trafiłam na Twojego bloga i przyznam szczerze, że to była duża odmiana w moim życiu. Wszystko na nim wyjaśniasz w tak prosty sposób, a [...]

Niedziela bez wilka: rzeczy oczywiste Emilli

6 października, 2019|Świadectwa|

Droga Aniu! Postanowiłam do Ciebie napisać z wielkim DZIĘKUJĘ! Potrafisz otworzyć człowiekowi oczy na rzeczy tak naprawdę logiczne. Nie mam bulimii ani anoreksji. Po prostu się obżerałam i do tego byłam uzależniona od słodyczy. Zdawałam sobie z tego sprawę i już wybierałam się na terapię i po leki. Wtedy przeczytałam Twój post "Beznadziejna dieta", który trafił w sedno. Od tego [...]

Niedziela bez wilka: krótkie świadectwo Iwony

29 września, 2019|Świadectwa|

Droga Aniu, Nie wiem jak długo byłam bulimiczką, bo zaczęło się jakoś w klasie maturalnej (19 lat), a teraz mam 26 lat. Tylko że wtedy jak się zaczęło, poszłam do psychologa szkolnego i niby mi Pani pomogła - głównie stwierdzeniem, że moje objadanie się i wymiotowanie, to nie jest bulimia. Ucieszyłam się i przestałam wymiotować! Ale potem jakoś raz na [...]

Niedziela bez wilka: tajemnica ciastek Agaty

15 września, 2019|Świadectwa|

Cześć Aniu! Z tej strony Agata. Mam 16 lat i czytam Twojego bloga od miesiąca. Chciałabym podzielić się swoimi przemyśleniami na temat zaburzeń odżywiania. Odkąd pamiętam miałam problemy z kompulsywnym objadaniem się. W moim przypadku nie można mówić o określonej liczbie posiłków w ciągu dnia, a bardziej o jednym - od rana do wieczora. Za każdym razem, gdy pojawiałam się [...]

Niedziela bez wilka: Natalia, co po prostu TO czuje

8 września, 2019|Świadectwa|

Poniżej zwieńczenie wszystkich odczuć i wniosków, jakie zdołałam do tej pory dostrzec i wynieść. Było to pisane pod wpływem niesamowitych emocji, mam jednak nadzieję, że zdoła Pani coś z tego wykorzystać. Jeszcze raz dziękuję. Bardzo. Natalia * „Czy to możliwe, że jest to tak łatwe?” No dobra. Skłamałabym, gdybym powiedziała, że od razu wszystko było sielankowo. Z początku, gdy trafiłam [...]

Niedziela bez wilka: Martyna, co przypomniała sobie jak żyć

1 września, 2019|Świadectwa|

Kochana, jesteś moim aniołem!!! Trochę, się rozpiszę, jak będziesz miała czas to przeczytasz ;), ale muszę Ci o tym wszystkim opowiedzieć. Naprawdę dziękuję za dzień, w którym natknęłam się na Twojego bloga na facebook’u. Szczerze Ci powiem, że na początku myślałam sobie: „Eee tam pewnie znowu jakaś Pani idealna z nierealnego świata, która wszystko najlepiej wie, a tak naprawdę nie [...]

ania gruszczynska wilczoglodna mentoring banner

Zobacz program, który pomoże Ci odzyskać kontrolę nad jedzeniem

Ze swoimi zaburzeniami byłaś już nawet u wróżki?
 Zobacz program, który w końcu Ci pomoże! 
Odzyskaj 100% kontroli nad jedzeniem, swoim ciałem, zdrowiem, czasem i życiem.

Tytuł